Ostatnio chodziło za mną takie połączenie kolorów, więc fioletowym glimmer mistem potraktowałam ramkę TA ( jeden z prezentów urodzinowych od T.) i koronki, do tego dorzuciłam kwiatki z CraftStore, a papier pomęczyłam distressami i przeszyłam w niektórych miejscach
wtorek, 30 listopada 2010
Plisowana
kartka z koronką powstała już kilka dni temu na listopadowe wyzwanie sklepu Cardznscrapz.
Ostatnio chodziło za mną takie połączenie kolorów, więc fioletowym glimmer mistem potraktowałam ramkę TA ( jeden z prezentów urodzinowych od T.) i koronki, do tego dorzuciłam kwiatki z CraftStore, a papier pomęczyłam distressami i przeszyłam w niektórych miejscach
Zmykam dalej toczyć bój z bakteriami i wirusami. Dziękuję za odwiedziny i ciepło pozdrawiam wszystkich zakatarzonych :*
Ostatnio chodziło za mną takie połączenie kolorów, więc fioletowym glimmer mistem potraktowałam ramkę TA ( jeden z prezentów urodzinowych od T.) i koronki, do tego dorzuciłam kwiatki z CraftStore, a papier pomęczyłam distressami i przeszyłam w niektórych miejscach
środa, 17 listopada 2010
Cardlift Jasz
Ponieważ kartki to (póki co) coś, co Kobensy lubią robić najbardziej, dzisiaj będą aż dwie!
W Art-piaskownicy liftujemy cudniastą kartkę Jaszmurki (która nawiasem mówiąc zliftowała tę kartkę). U mnie wersje są dwie, jedna świąteczna, na mojej ukochanej ostatnio bazie recyklingowej:
A druga luźniutka, w kolorze jagód ze śmietanką. Biała akrylówka, kwiatki z bibuły (moja druga miłość), szablon TH i glimmer mist. Moja Silusia odmawia ostatnio współpracy, pozwala mi jednynie cięcie folii samoprzylepnej :/
Dziękuję za odwiedziny :)
W Art-piaskownicy liftujemy cudniastą kartkę Jaszmurki (która nawiasem mówiąc zliftowała tę kartkę). U mnie wersje są dwie, jedna świąteczna, na mojej ukochanej ostatnio bazie recyklingowej:
A druga luźniutka, w kolorze jagód ze śmietanką. Biała akrylówka, kwiatki z bibuły (moja druga miłość), szablon TH i glimmer mist. Moja Silusia odmawia ostatnio współpracy, pozwala mi jednynie cięcie folii samoprzylepnej :/
Dziękuję za odwiedziny :)
poniedziałek, 15 listopada 2010
Recyklingowo
na wyzwanie Ki w Art-Piaskownicy :) Temat: stary sweter. Tak wygląda sprawca zamieszania parę minut przed egzekucją:
A tutaj efekt końcowy (sweter został pocięty na paski, popsikany glimmer mistami, przyklejony do styropianowego stożka klejem na gorąco) :
Widać parę niedociągnięć (spowodowanych głównie poparzonymi paluchami, ale jak na pierwszy raz chyba nie jest źle ;)
Pozostając w klimacie świąt pokażę Wam jeszcze karteczkę z papierów Conservatory. Do tego flower soft, dziurkacz na który polowałam przez wieki i liquid pearls (na kropkowanie zgapione od Mamuty) - wszystko z Cardznscrapz -część prezentu urodzinowego :)
Myślę, że moje wytwory spełniają warunki wyzwania, więc zgłaszam je do Twórczego Pokoju :)
Dziękuję za odwiedziny :)
Widać parę niedociągnięć (spowodowanych głównie poparzonymi paluchami, ale jak na pierwszy raz chyba nie jest źle ;)
Pozostając w klimacie świąt pokażę Wam jeszcze karteczkę z papierów Conservatory. Do tego flower soft, dziurkacz na który polowałam przez wieki i liquid pearls (na kropkowanie zgapione od Mamuty) - wszystko z Cardznscrapz -część prezentu urodzinowego :)
Myślę, że moje wytwory spełniają warunki wyzwania, więc zgłaszam je do Twórczego Pokoju :)
Dziękuję za odwiedziny :)
poniedziałek, 8 listopada 2010
Babeczka
a nawet dwie babeczki powstały na kolejne rękoczynowe wyzwanie w Art-piaskownicy :)
Przyznaję, że to mój babeczkowy debiut. Takie do jedzenia wychodzą mi, przyznam się nieskromnie, całkiem nieźle (szczególnie bananowe muffiny), ale do kraftowych podchodziłam z dużym brakiem zaufania. Podobały mi się bardzo, ale nie miałam odwagi ich zrobić. To wyzwanie było znakomitym pretekstem ;) Poza tym dzieciaki męczyły mnie o coś słodkiego, bo "ciastowych" zestawów z Ikei akurat w dublińskim sklepie zabrakło, a one PRZECIEŻ MUSZĄ MIEĆ COŚ NA DESER!!!
(duże podziękowania dla Ani-Marii za wskazówki dotyczące zdjęć :*)
Zmuszona przez Nulę (:*) machnęłam fotolift cudnego zdjęcia Antilight
Na Wasze prace czekamy jeszcze ponad tydzień, więc do roboty kochane!!!
Przyznaję, że to mój babeczkowy debiut. Takie do jedzenia wychodzą mi, przyznam się nieskromnie, całkiem nieźle (szczególnie bananowe muffiny), ale do kraftowych podchodziłam z dużym brakiem zaufania. Podobały mi się bardzo, ale nie miałam odwagi ich zrobić. To wyzwanie było znakomitym pretekstem ;) Poza tym dzieciaki męczyły mnie o coś słodkiego, bo "ciastowych" zestawów z Ikei akurat w dublińskim sklepie zabrakło, a one PRZECIEŻ MUSZĄ MIEĆ COŚ NA DESER!!!
(duże podziękowania dla Ani-Marii za wskazówki dotyczące zdjęć :*)
Zmuszona przez Nulę (:*) machnęłam fotolift cudnego zdjęcia Antilight
Na Wasze prace czekamy jeszcze ponad tydzień, więc do roboty kochane!!!
środa, 3 listopada 2010
Świątecznie po raz pierwszy :)
Taaak, wieeem, że jeszcze za wcześnie, że dopiero listopad i do świąt kawał czasu, ale w tym roku ( w odróżnieniu od poprzedniego) mam zamiar zrobić więcej niż dziesięć kartek... :)
Pierwsza kartka powstała z papierów ILS. Łatwa, prosta i szybka. Trochę białej akrylówki, distress Vintage photo, kilkanaście gwiazdek z dziurkacza,kawałek papierowej serwetki, czerwona wstążka ze scrap.com.pl (dlaczego ona nie chce się tak ładnie pognieść? maltretowałam ją parę dobrych minut )
Następna powstała ze świątecznych kart do journalingu Bo Bunny. Bardzo chciałam je mieć, a po zakupie okazało się, że trudno będzie z nich zrobić coś oryginalnego... Dołożyłam więc trochę zieleniny ;) dwa stemple, Crackle Accents i wstażkę z ILS. Zielony papier z Galerii papieru, baza wytuszowana Vintage photo
Ta kartka to ukłon w stronę mistrza Tima- powstała na podstawie jednego z jego 12 tagów świątecznych (z których ja zrobiłam całe dwa). Distressy i stemple TH, papier Galeria Papieru
Ostatnia zajęła mi najmniej czasu. Bazą są brązowe beznadziejnie cienkie koperty przepuszczone przez BS. Pierwsza została w naturalnym kolorze, drugą maźnęłam akrylówką. Do tego papier G45
Miłego wieczoru, nocy, poranka, południa, popołudnia (niepotrzebne skreślić) wszystkim tuazaglądającym życzę :*
Pierwsza kartka powstała z papierów ILS. Łatwa, prosta i szybka. Trochę białej akrylówki, distress Vintage photo, kilkanaście gwiazdek z dziurkacza,kawałek papierowej serwetki, czerwona wstążka ze scrap.com.pl (dlaczego ona nie chce się tak ładnie pognieść? maltretowałam ją parę dobrych minut )
Następna powstała ze świątecznych kart do journalingu Bo Bunny. Bardzo chciałam je mieć, a po zakupie okazało się, że trudno będzie z nich zrobić coś oryginalnego... Dołożyłam więc trochę zieleniny ;) dwa stemple, Crackle Accents i wstażkę z ILS. Zielony papier z Galerii papieru, baza wytuszowana Vintage photo
Ta kartka to ukłon w stronę mistrza Tima- powstała na podstawie jednego z jego 12 tagów świątecznych (z których ja zrobiłam całe dwa). Distressy i stemple TH, papier Galeria Papieru
Ostatnia zajęła mi najmniej czasu. Bazą są brązowe beznadziejnie cienkie koperty przepuszczone przez BS. Pierwsza została w naturalnym kolorze, drugą maźnęłam akrylówką. Do tego papier G45
Miłego wieczoru, nocy, poranka, południa, popołudnia (niepotrzebne skreślić) wszystkim tuazaglądającym życzę :*
Subskrybuj:
Posty (Atom)