Piaskownicowy cardlift

tym razem prowadzi Mamajudo. Do liftowania wybrała piękną kartkę, której autorką jest Sasya. Po raz kolejny użyłam kart do journalingu Primy (chyba się już od nich nie uwolnię), skrawków papierów K&Co, wycinanek, stempli Primy, białej farby i papierowego sznurka. I nieskromnie przyznam, że z efektu liftowania jestem zadowolona ;)






Cudne lifty dziewczyn możecie podziwiać TU.
A na Wasze prace czekamy do 1 września :)

Turkusowo i beżowo

Po raz kolejny sięgnęłam po karty do journalingu Primy (w międzyczasie powstała jeszcze jedna, ale muszę ją jeszcze trochę potrzymać w tajemnicy). Do tego papier Primy ze scrap.com.pl, dwa kwiatki Primy, kawałek papierowej wstążki, biała farba akrylowa, stemple (Primy, a jakże ;) ), troszkę gazy i Distress Walnut stain





Na kurs jak wykonać gnieciuchowego kwiatka zapraszam w najbliższych dniach ;)

Słodko i różowo

na dodatek według mapki Mumy :)
W roli głównej moja siostrzenica (niestety kiepskiej jakości zdjęcia odbierają jej nieco uroku :( ), papier K&Co, próbnik farb, papier wytłaczany Timowym szablonem (zbankrutuję!), wstążki, nici, itp.





Od poniedziałku będę miała więcej wolnego czasu i postaram się wrzucić kurs na gnieciuchowe kwiatuchy :) Buziak dla tuzaglądaczy :)