czwartek, 17 czerwca 2010

Eligancko ;)

bo na zamówienie. Jak wiadomo u mnie z elegancją na bakier, więc podreptałam (wirtualnie) do Enczy i Oliwiien po natchnienie. Nie zawiodłam się!
W dalszym ciągu magluję kopertówki, bo szybkie, łatwe i przyjemne.
Pierwsza ślubna, z papierów K&Co
(kwiatek w rzeczywistości jest niebieski, nie wiem dlaczego na zdjęciu wyszedł turkusowy)



Druga z cudnych papierów sorbetowych ILS



Dla ciekawych, dlaczego mnie tak długo tu nie było odpowiadam: byłam w Polsce :D Najadłam sie truskawek, czereśni i arbuzów :D Chowałam się przed słońcem i uciekałam przed deszczem i komarami. I szczęśliwa jestem z tego powodu strasznie :D

15 komentarzy:

  1. och ta fioletowa piekna

    tez wlasnie wrocilam z Pl
    :D moze razem lecialysmy hmm

    OdpowiedzUsuń
  2. No i co tu dużo mówić :)
    Przepiękne :D

    P.S. zapraszam do Siebie na Candy :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Zdecydowanie obie mi się podobają. Fioletowa jest Twoja :) A elegancka jest niezwykle elegancka :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudne, cudne!! Obie, nie umiałabym wybrać tej "ładniejszej" - podziwiam ze ślinotokiem!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne karteluchy!!!
    Czysta elegancja :)
    No i ten fiolet... mrrrr... ;)
    :*

    OdpowiedzUsuń
  6. oouuu, rzeczywiście eligancko ;) obydwie jak zwykle wyszły tak, że dech zapiera :)

    zazdroszczę tych truskawek i czereśni najbardziej :D

    OdpowiedzUsuń
  7. wiesz co no ty to jesteś takie dwa w jednym :) świetne krzywe poszarpane prace ale kropeczki równiutko i elegancko też potrafisz ułożyć NO !!!! to jest dopiero dar!!! Cudne cudniaste te kopertki :)

    OdpowiedzUsuń
  8. jestem pod duuuuużym wrażeniem Twoich prac, a kartka dla mamy powaliła mnie na kolana

    OdpowiedzUsuń
  9. Fiuuu.... Francja elegancja ;) Cudne a w fioletach powalająca - kształt dodatkowo dodaje piękna.

    OdpowiedzUsuń
  10. Przecudne :) Masz zdolne te rączęta :)

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...