Ja zrobiłam śmieciuchową kartkę, bo przyznam się po cichutku, że maszynki mam dosyć na jakiś czas i chętnie wrócę do darcia i szarpania :) Dwie wstążki, kwiatki robione własnoręcznie (cudne gnieciuchowe hortensje czekają na mnie w rodzinnym domu Bajjki, a sama Bajjka kochana przywiezie je do Irlandii w połowie sierpnia :* ), dwie wstążki, papier K&Co, kartka z zeszytu w linie, kawałek żółtego papieru z "zestawu kreatywnego" z Lidla, trzy zszywki, biała nitka i biała farba.

buziak dla wszystkich tuzaglądaczy :*