środa, 5 maja 2010

RECYKLING

tym razem LO na piaskownicowy scraplift Ibiska powstał w większości z materiałów z odzysku. Stara mata do maszynki, dwie metki z koszulki lubego, kawałek taśmy budowlanej, w połowie czysta strona z notesu, trochę sznurka, szary papier z odzysku (musiałam skleić dwie warstwy, bo cieniutki był biedaczek).
Do tego zdjęcie, znaki i napis wyciety w folii samoprzylepnej.
I tak powstała męska wersja scrapa Wilny.



Dziękuję za odwiedziny :)

12 komentarzy:

  1. swietnie wyszla kartelucha

    OdpowiedzUsuń
  2. ja się zakochałam :P wszystko idealne!

    OdpowiedzUsuń
  3. cały dzień czekałam aż zobaczę :))) warto było - ŚWIETNY!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Już sobie wyobrażam jak ten maluch z fotki będzie dumny z mamy i z siebie, kiedy dorośnie i weźmie w swoje ręce tego scrapa.
    Scrap jest świetny, pomysłowy i bardzo oryginalny.

    OdpowiedzUsuń
  5. świetny LO!!! fajny klimat powstał :)

    OdpowiedzUsuń
  6. aaaaah, superowy :):):)
    ja też trzymam te metki, bo czadowe są :D

    bajjka

    OdpowiedzUsuń
  7. ........ze tak powiem kopara z lekka mi opadla...... Rewelacyjny jest !!!! I wcale sie nie dziwie...toc zdolne lapki dwie masz moja droga.

    OdpowiedzUsuń
  8. świetne..zwłaszcza znaki drogowe:))

    OdpowiedzUsuń
  9. świetna interpretacja pracy a za recycling dodatkowe uznanie !!!

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...