Witajcie kochani :)
Dzisiaj
mam dla Was dwie karteczki, dla niej i dla niego, choć oczywiście nie
będę się upierać, że nie można ich podarować zapalonej
podróżniczce/marzycielce lub mężczyźnie lubiącemu kwiaty ;)
Obydwie powstały przez brutalne pocięcie i potarganie "Zakochanego Holmesa"
Do zrobienia pierwszej użyłam dwóch stron "Moriarty", kraftowej bazy i papieru, kwiatów, wstążki i sznurka, a także motyla.
W tle cudowności od Littlewood- szpule i podkładki
Druga to kartka dla podróżnika/podróżniczki lub marzyciela/marzycielki.
Powstała z "Moriarty" oraz "Letter".
Nieco
bardziej surowa, z embossowanym tłem lekko maźniętym tuszem kredowym,
atrybutami podróżnika ;) Na tagu odbity stempel z mapą
A na deser dwa cukierkowe tagi w słodkich odcieniach różu, beżu i pomarańczy :)
Królują na nich niepodzielnie "Sklepy cynamonowe- Owoce tropikalne"
a w szczególności "Arbuz" i "Winogrona"
Pozdrawiam :)
Kobens
same cudowności!
OdpowiedzUsuńfantastyczne!
Czy ja już wspominałam, jak bardzo podobają mi się te tagi? Otóż bardzo bardzo. Przedarcia, szpuleczki i ramka, i wszystko w pastelach, wspaniałości.
OdpowiedzUsuńpierwsza kartka rewelacyjna...nie wpadłabym na takie połączenie kolorów....boskie!
OdpowiedzUsuńoczywiściereszta również :)
OdpowiedzUsuńale piękności:) Kasiu czy mogę bezwstydnie podkraść pomysł na szpuleczki z różowego taga??? :):):)
OdpowiedzUsuńdziękuję :D możesz :*
Usuń