Kartka na wyzwanie monochromatyczne w Art-Piaskownicy. Mamuta wybrała kolor czarny.
Jedyne, wg mnie, czemu może służyć kartka w tym kolorze, to składanie kondolencji, więc środek celowo zionie pustką ...
Kartka zrobiona ekspresowo, bazą był papier z mojego ukochanego stempla żyrandolowego poddany torturom w szablonie TH. Do tego folia samoprzylepna (wycięty wzór nakleiłam na folię transparentną, a to, co zostało na biały papier), samoprzylepne perełki i piankowa taśma dwustronna.
Dziękuję za odwiedziny :)
az mi ciarki przeszly.. ladna.. ale faktycznie tylko.. na kondolencje..
OdpowiedzUsuńWyszło naprawdę extra !!!!
OdpowiedzUsuńKondolencje??? No co Wy....
Może słuzyć jako ramka :)))
oj, poważnie się zrobiło z tym czarnym... ale Tobie wyszło bardzo elegancko i podłączam się pod Annar - to może być świetna ramka :)
OdpowiedzUsuńA Ty wiesz, że się dziś zastanawiałam, czy kartka kondolencyjna funkcjonuje, czy to wypada dawać taką kartkę, wiadomo że będzie przypominać bolesne chwile, więc czy ktoś ją jeszcze otworzy?
OdpowiedzUsuńJak widzę można, a Tobie wyszła odpowiednio do powagi chwili, bardzo elegancka.
Świetnie wyszła ta karteczka. I mnie przypomina ramkę.
OdpowiedzUsuńI znów mi zaimponowałaś:) Pomysł niesamowity!
OdpowiedzUsuńPiękna kartka!
Rewelacja, ale myślę, że wcale nie musi być kartką kondolencyjna może być urodzinową, imieninowa lub jubileuszową ponieważ jest bardzo elegancka. Całą te kartkę rozświetliłabym napisem na białym tle oprawionym w ramkę :-)
OdpowiedzUsuńśl;iczna jest...na wiele okazji...
OdpowiedzUsuńKartka kondolencyjna to niezwykle trudny temat. Tobie wyszło niesamowicie i to pod kątem wyrazu i pod kątem efektu wizualnego.
OdpowiedzUsuńCo do samej czerni - mam na pęczki znajomych, którym czarne kartki urodzinowe sprawiłyby przyjemność ;)
znalazłam bloga przypadkowo. wszystko przepiękne i inspirujące.
OdpowiedzUsuńHallo Kasia. Nie wiem czy ty otrzymala od mnie posztu? Ty nic pro to nie pisala albo ja byla nieuwazhna.
OdpowiedzUsuńCzekam na odpowied.
(Sorry za moj Polsky jazyk:))